Moje pierwsze autorskie bułki :)
kupiłam czarnuszkę i nie wiedziałam jak ją wykorzystać w bułkach, wszędzie tylko chleby a ja uparłam się na bułeczki więc sobie wymyśliłam :)
a wyszły pachnące i chrupiące a środek mięsisty .....
zapach w całym domu jak w piekarni :)
PRZEPYSZNE :)
Składniki:
na 10 dużych bułek
- 200g mąki orkiszowej
- 210g mąki pszennej razowej typ 1850
- 300g mąki pszennej typ 750
- 50g świeżych drożdży
- 50ml oleju (u mnie ryżowy)
- 300ml letniego mleka 1,5%
- 250ml letniej wody
- 50g śmietany 18%
- 40g serka Almette
- 15g soli
- 10g cukru trzcinowego (może być zwykły ale trzcinowy nadaje karmelowego posmaku)
- 6 łyżek siemienia lnianego
- 2 łyżki czarnuszki
- 2 łyżki ziaren dyni
- 2 łyżki nasion chia
- 2 łyżki sezamu
dodatkowo do posmarowania
- jajko + łyżka mleka
ziarna wg uznania
Sposób wykonania:
Mąki wsypujemy do miski, drożdże, cukier i część letniego mleka mieszamy na rozczyn i wlewamy do mąki, odstawiamy na 10 minut do wyrośnięcia.
Dodajemy wszystkie składniki i wyrabiamy 10 minut robotem lub trochę dłużej ręcznie, miskę natłuszczamy odrobiną oliwy i wkładamy ciasto, przykrywamy ściereczką i odstawiamy na 1,5 godziny w ciepłe miejsce.
Po tym czasie wyrabiamy krótko ciasto,
i dzielimy na porcje ok 150g na duże bułki, formujemy bułki, robimy nacięcia, przykrywamy
ściereczką i odstawiamy na 40 minut,
piekarnik rozgrzewamy do 200 stopni, bułki smarujemy rozmąconym jajkiem z mlekiem i posypujemy ziarnami,
wstawiamy do piekarnika i pieczemy 20 minut.
Studzimy na kratce.
Smacznego :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz