że przeszukam net pod kątem czegoś zdrowszego niż standardowe ciasto :)
Jak zwykle znalazłam kilka przepisów, zmodyfikowałam po swojemu i wyszła ....
pachnąca cynamonem, mocno krucha a jednak...
rozpływa się w ustach :)
nie jest za wysoka a to sprawia, że bardziej czujemy pyszny mus jabłkowy :)
Składniki:
- 150g mąki pszennej krupczatki
- 200g maki pszennej typ 650
- 100g zmielonych otrąb pszennych
- 250g zimnego masła
- 5 dużych łyżek śmietanki 30%
- 150g cukru trzcinowego
- 4 żółtka
- 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1 łyżeczka cynamonu
Na mus jabłkowy
- 10 średnich jabłek
- 1 łyżeczka cynamonu
- 1-2 duże łyżki cukru trzcinowego lub kokosowego (ilość zależy od słodkości jabłek i naszego smaku)
- 1 duża łyżka masła
- 1 duża łyżka mąki ziemniaczanej
Jabłka ścieramy na grubej tarce i wszystko dusimy na wolnym ogniu do rozgotowania, studzimy,
do letniej masy dodajemy mąkę i mieszamy.
Sposób wykonania ciasta:
Wszystkie składniki mieszamy robotem lub zagniatamy ręcznie, ja wolę robotem bo ręcznie masło za szybko się rozpuszcza.
Oddzielamy 1/2 ciasta, dajemy do woreczka i do lodówki na ok godzinkę,
Resztą ciasta wykładamy blaszkę o wymiarach 25 x 35cm, nakłuwamy widelcem i wkładamy do lodówki na 20 minut,
nagrzewamy piekarnik na 180 stopni i wkładamy blaszkę z ciastem na 15 minut, na tak zapieczone ciasto wykładamy mus jabłkowy
i ścieramy na tarce (duże oczka) pozostałą część ciasta.
Wkładamy do piekarnika i dopiekamy jeszcze 50 minut.
Wyciągamy i studzimy, wyjmujemy z blaszki bo jabłka lubią nabrać posmaku metalu od blaszki :)
Ale najlepiej ciasto smakuje jeszcze ciepłe.
Ciasto jest bardziej kruche od klasycznego za sprawą otrębów :)
Smacznego :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz