Uwielbiam pieczywo pod każda postacią, bez względu z jakiej jest mąki :)
tym razem pomyślałam, że użyję mąki kukurydzianej i ....
wyszły pyszne :)
puszyste, miękkie i pachnące a kolor mają jesienny :)
Z podanej porcji wychodzi aż 15 bułeczek o średniej wielkości tak w sam raz,
nie za duże i nie za małe.
Skórka nie jest chrupiąca ale na swój sposób smaczna :)
Składniki:
- 220g mąki kukurydzianej
- 400g mąki typ750 (może być niższy)
- 15g świeżych drożdży
- 200ml letniego mleka
- 200ml letniej wody
- 10g soli
- 60g miodu
- 50ml oleju
- 2 duże łyżki jogurtu (temperatura pokojowa)
Dodatkowo:
- białko do posmarowania
- sezam do posypania
Sposób wykonania:
Mąki wsypujemy do miski, drożdże, troszkę miodu i część mleka mieszamy na rozczyn, wlewamy do zagłębienia w mące i odstawiamy do wyrośnięcia na 10 minut.
Wsypujemy resztę składników i wyrabiamy 10 minut na wolnych obrotach.
Przykrywamy i odstawiamy do wyrośnięcia w ciepłe miejsce na 1.5 godziny.
Posypujemy stolnicę mąką i formujemy bułeczki po ok 80g każda, układamy na blaszce wyłożonej papierem, przykrywamy ściereczką i odstawiamy na 30-40 minut.
Rozgrzewamy piekarnik do 200 stopni, bułeczki smarujemy rozmąconym białkiem (można roztopionym masłem) i posypujemy sezamem.
Pieczemy 15 minut, wyjmujemy na kratkę do ostudzenia.
Smacznego:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz