takie z przedziałkiem, które wszyscy znamy z dobrych osiedlowych piekarni :)
tyle, że teraz w sklepie już nie ma tych prawdziwych...pachnących drożdżami...
chrupiących z wierzchu i naturalnie miękkich w środku :)
dlatego możemy zrobić sobie sami w domu a są proste i gdyby nie wyrastanie, szybkie.
Składniki:
- 500g maki chlebowej typ 750
- 200ml letniego mleka
- 50-100ml letniej wody
- 15g świeżych drożdży
- 10g soli (2 płaskie łyżeczki)
- 9g cukru (2 płaskie łyżeczki)
- 1 jajko
- 20g miękkiego masła
Sposób wykonania:
Mąkę wsypujemy do miski, drożdże, cukier i część mleka mieszamy i wlewamy do zagłębienia w mące. Odstawiamy na 10 minut.
Wrzucamy wszystkie składniki i wyrabiamy 10 minut robotem, ci którzy wyrabiają ciasto ręcznie powinni wydłużyć czas ok 2-3 minuty.
Przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na godzinę .
Po tym czasie wyrabiamy ciasto ręcznie i dzielimy na 10-12 części po ok 85g każda porcja, formujemy bułki i obtaczamy w mące,
układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia posypanym mąką,
przykrywamy ściereczką i dostawiamy na 30 minut, w bulkach robimy nacięcie,
najlepiej drugą stroną noża lub drewnianym patyczkiem
Pieczemy 15 minut, wyciągamy i studzimy na kratce.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz