Przepis znalazłam w jakiejś babskiej gazecie ale jak to ja musiałam je zmodyfikować pod swój smak :)
Użyłam cukru kokosowego bo jest zdrowszy i ma o połowę niższy indeks glikemiczny: 35 w porównaniu do trzcinowego, który ma aż 61 a uchodzi za zdrowszy od białego :)
Składniki o temperaturze pokojowej:
- 250g mąki pszennej pełnoziarnistej
- 150g masła
- 120g cukru kokosowy lub trzcinowy
- 4 jajka
- szczypta soli
- 2 małe łyżeczki proszku do pieczenia
- 100ml mleka
- śliwki lub dowolne sezonowe owoce
- cukier puder do posypania
- bułka tarta do obsypania blaszki
Wykonanie:
Masło ucieramy z cukrem na puszystą masę, im lepiej utrzemy tym ładniej ciasto wyrośnie, dodajemy sól i jeszcze pół minuty ucieramy, dodajemy kolejno po jednym jajku, każde kolejne dodajemy dopiero jak poprzednie połączy się z masą.
Mąkę łączymy z proszkiem do pieczenia i stopniowo dodajemy do masy na przemian z mlekiem ale tu już mieszamy łyżką.
Blaszkę o średnicy 28cm smarujemy masłem i obsypujemy bułką tartą.
wykładamy ciasto a na jego wierzch układamy śliwki lub inne owoce.
Wkładamy do nagrzanego na 170 stopni piekarnika i pieczemy ok 50 minut, najlepiej jest sprawdzić drewnianym patyczkiem (takim do szaszłyków), jak jest suchy ciasto jest dobre.
Wyciągamy i ....jemy :)
Smacznego :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz